wtorek, 25 marca 2014

Rozdział 22 ,, Niall "

Jak mówiłam w poprzednim rozdziale wyszliśmy o godzinie 20:00. Szczerze nie wiedziałam gdzie idziemy bo nie szliśmy w kierunku mojego domu ani w kierunku parku lecz w kierunku miejsca w którym się poznaliśmy...
- Pamiętasz tutaj się poznaliśmy na tej sali?- zapytał się mnie Niall
- Pamiętam i to bardzo dobrze
- Szkoda, że nie ma z nami teraz Amber- opowiedział
- No bardzo szkoda. Cie kawę jak tam jest u niej w górze
- Na pewno ma się bardzo dobrze.
- Miejmy nadzieję - opowiedziałam- a po-co tu przyszliśmy ?
- Sam nie-wiem po prostu chciałem tu przyjść.
- A zabrałbyś mnie tam gdzie się mnie zapytałeś ...
- Czego się zapytałem ?
- No o chodzenie
- Dobrze było trzeba mówić od razu 
- Dziękuje
- Ale nie będzie lepiej wrócić się po auto ?
- Dlaczego przecierz się możeby przejść
- Wierz to jednak jest 2 kilometry
- I tak ci nie dam kierować wypiłeś 2 piwa
- A no tak
I poszliśmy na nogach rozmawialiśmy sobie o naszej przeszłości. Na miejscu byliśmy gdzieś o godzinie 23:00 wiecie zanim tam doszliśmy jeszcze się 2 razy zgubiliśmy to nie jest jak w dzień że możesz się kogoś zapytać gdzie jesteś. W nocy jednak wszyscy śpią i było trochę trudniej w dodatku było ciemno.
- Już dochodzimy- powiedział Niall
- Jednak było trzeba iść po to auto
- A co się stało?
- Nogi mnie strasznie bolą
- Czekaj wezmę cie na ręce
- Oszalałeś ?
- Nie przecierz cie nie raz już nosiłam
- A co będzie jak się ze mną nie daj boże wywrócisz
- Nie wywołuj wilka z lasu
Gdy już byliśmy na miejscu  nie umiałam się napatrzeć jakbym tam była pierwszy raz a tak nie było.
- Widzę że ci się tu bardzo podoba
- No niewiem zawsze chyba mi się tu będzie podobało
Byliśmy tam gdzieś do około 1 w nocy gdy powiedziałam do Niall'a
- Chodźmy już do domu bo zaraz tu ci zasnę 
- Dobrze to chodź. Wezwać taksówkę ? Czy dasz radę zajść ?
- Raczej dam radę
- Dobrze jak chcesz
I zaleliśmy iść s powrotem do końca nie wiem jak doszłam do domu ponieważ zasnęłam w połowie drogi i z tego co mi wiadomo to wziął mnie na ręce znowu. Obudziłam się dopiero następnego dnia w łóżku a obok mnie spał Niall. Wstałam poszłam do toalety i zeszłam na dół a tam był Harry z Louis'em.
- Hey wam
- Hey - powiedział Lou
- Cześć- odpowiedział Harry - o której wy przyszliście bo jak szłem do toalety o 2 w nocy to was jeszcze nie było
- Sama nie wiem bo spałam Niall mnie przyniósł




___________________________________________________
Hey wam wszystkim mam nadzieje że się podoba jak wam się źle czyta to włączcie sobie muzykę u góry. Mam pytanko nie wiem czy byście chcieli Chat do pisania jak tak to piszcie w komacz a jak nie to nie piszcie. Pozdrawiam was :* ~/Edytka   

 


1 komentarz: